Artykuł przygotowała:
Anna Makowska
Deser, któremu trudno się oprzeć.
Już jakiś czas temu, zamierzałam podać Wam przepis na ten deserek.
By wykorzystać do zdjęć światło dzienne, które jest najlepsze.
Przygotowywałam go wieczorem.
Niestety czasami w nocy grasują u nas krasnoludki,
które pozostawiały po sobie jedynie puste pucharki.
Udało mi się jednak je przechytrzyć i dziś w końcu mogę, zamieścić przepis.
Deser ten kocham też za to, że możecie do niego dodawać na co tylko macie ochotę.
W wydaniu, którym Wam go prezentuję, pierwsze skrzypce grały borówki i maliny.
W tym roku wyjątkowo długo, gościły w moim ogrodzie.
Możemy go również zrobić z mrożonych owoców.
Tutaj, jeśli, ktoś wybierze tą opcję.
Proponuję z połowy zrobić owocowy mus i nim wypełnić pucharki.
Całymi owocami zaś udekorować górę.
Z podanej proporcji wychodzi 6 większych pucharków i 2 mniejsze,
takiej wielkości, jak widać na zdjęciu.
Do przygotowania deseru potrzebujemy:
5 żółtek
500 ml śmietany 30% (najlepsza ta w kartoniku)
500g serka mascarpone
3/4 szklanki cukru pudru + 2 łyżki osobno, do bitej śmietany
1 łyżeczka esencji z wanilii
16 okrągłych biszkoptów (można je zastąpić herbatnikami)
dowolne owoce: do tego deseru wybrałam maliny, borówki amerykańskie i banana
Wykonanie:
Przygotowujemy 6 - 8 pucharków, w zależności od wielkości. Na dnie każdego z nich układamy po biszkopcie, następnie garść malin lub borówek (tak by zakryć biszkopta). Można wsypać jeden rodzaj lub je połączyć ze sobą.
Żółtka ucieramy z 3/4 szklanki cukru pudru, tak długo by powstał kogel-mogel.
Zmniejszamy obroty na "1 poziom" i powoli dodajemy po łyżce serka mascarpone. Delikatnie mieszamy.
Osobno ubijamy 0,5 litra śmietany kremówki (najlepiej by była schłodzona) z 2 łyżkami cukru pudru.
Pod koniec ubijania, dodajemy łyżeczkę ekstraktu z wanilii.
Bitą śmietanę delikatnie przekładamy do masy i delikatnie mieszamy łyżką.
Nakładamy do pucharków, tak by przykryć owoce. (Ja do tego używam chochli do zupy. Jedna taka chochelka do każdego pucharka). Następnie znów kładziemy biszkopt, kilka plasterków banana. Ponownie kilka łyżek kremu. Dekorujemy górę owocami. Schładzamy w lodówce minimum 2 godziny.
Smacznego!!!
ale pyszności :)))
OdpowiedzUsuńBardo sie ciesze sie wrocilas z tak pysznym deserem.Wyglada oszalamiajaco.Siper..:))Pozdrawim cieplo
OdpowiedzUsuńOch !!! To pyszne jest na pewno :))
OdpowiedzUsuńSkładniki mam!!!!!!! Jutro zabieram się za jego wykonanie!!!!!!! Nawet udało mi się kupić na ryneczku świeże maliny i borówki. Nie mogę się doczekać by go spróbować!!!!!!
OdpowiedzUsuńFajnie,bo smacznie i kolorowo,Pozdrawiam i zapraszam do Dobrych Czasów
OdpowiedzUsuń