Artykuł przygotowała:
Anna Makowska
Mało mnie ostatnio na blogu. Mam nadzieję, że mi to jednak wybaczycie.
W tym roku wyjątkowo okres przedświąteczny jest dla mnie bardzo intensywny. Mój czas poświęcam pierniczkom, które pochłonęły mnie bez końca. Pokochałam je tak bardzo, że trudno mi sobie wyobrazić, że Święta już za pasem i czas piernikowych ozdób dobiega końca. Na szczęście, tyko tych świątecznych :) Pierniki nadal będę piec, dekorować bo mam kilka pomysłów, które zamierzam wykorzystać.
Ostatnio miałam okazję prowadzić warsztaty z pieczenia i dekorowania pierników w Muzeum Etnograficznym w Ochli. To było niesamowite przeżycie.
Radość dzieci, które ogromnie przeżywały zabawy z lukrem i to ile serca wkładały w pieczenie a później w dekorowanie swoich pierniczków. Tego się nie da opisać. Nawet dorośli chętnie
próbowali swoich sił w odkrywaniu talentu artystycznego. Mam nadzieję, że jeszcze nie jedna okazja, pojawi się do takich wspólnych spotkań.
próbowali swoich sił w odkrywaniu talentu artystycznego. Mam nadzieję, że jeszcze nie jedna okazja, pojawi się do takich wspólnych spotkań.
Dziękuję Wam za tak miłe komentarze i e-meile.
Cieszę się, że moje pierniczki tak bardzo Wam się spodobały.
To jeszcze bardziej motywuje mnie do dalszej pracy.
Mam nadzieję, że nowy rok zaowocuje i moja pasja "pierniczenia", przerodzi się w chleb powszedni i będzie sposobem na życie.
Kilka osób, prosiło mnie o więcej zdjęć.
Szczerze przyznam, że większość była robiona w ostatniej chwili, dosłownie w biegu. Dlatego wybierając te troszkę lepsze, na chwilę obecną w większości są to fotografie z Jarmarku świątecznego.
Święta to wspaniały okres do robienia i dekorowania pierniczków całą rodziną. Świetna zabawa i okazja do odkrywania nowych zdolności. A także wspólnego spędzania czasu.
Pierniczki mają to do siebie,
że można je dekorować na wiele sposobów.
Lukrem, cukierkami, można użyć też przypraw, maku, orzechów itp.
Wymagają czasu, ale można się przy tym świetnie bawić.
Życzę Wam zatem wielu wspaniałych, wspólnie spędzonych chwil, przy świątecznych wypiekach.
Odkrywanie nowych pasji.
I weny twórczej do tworzenia wspaniałych cudowności.
A ja tym czasem uciekam do kuchni, dekorować dalej.
Pozdrawiam Was Serdecznie
Ania
Przecudne!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAniu, piekne pierniczki, zapewne slodkie i baaardzo apetyczne ,a jak wyglądają...super:)
OdpowiedzUsuńPiekne pierniczki, do tego slicznie wyglądają...są niezwykle eleganckie i baaardzo apetyczne:)))
OdpowiedzUsuńale pyszności :)))
OdpowiedzUsuńpiękne są te Twoje pierniczki! Pozdrawiam z Kuźni Upominków:)
OdpowiedzUsuńPiękne! I na pewno niezwykle smaczne:)
OdpowiedzUsuń