Artykuł przygotowała:
Anna Makowska
Rozpoczynamy sezon na dynię.
Na początek przypominam przepis na ciasto,
które jeśli raz pojawi się w Waszych domach,
to zagości tam na zawsze :)
Kto się odważy sprawdzić czy miałam rację? :)
Post z dnia 19.10.213
Aktualizacja wrzesień 2017 :)
Kiedy dwa lata temu, po raz pierwszy spróbowałam tego ciasta u cioci na imieninach,
tak mi posmakowało, że od tamtej chwili,
jak tylko zaczyna się sezon na dynię, praktycznie piekę je co sobotę.
Jest bardzo pyszne, o korzennym aromacie. Smakuje jak czekoladowy piernik.
Koniecznie musicie je spróbować. Podaję zatem przepis.
Składniki:
70 dag dyni startej na tarce o średnich oczkach
70 dag mąki tortowej
8 jajek
2 szklanki cukru (kryształ)
0,5 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody
1 przyprawa do piernika
3 łyżki kakao
8 dag świeżego imbiru
skórka otarta z pomarańczy i sok wyciśnięty z pomarańczy
(jeśli pomarańcze są małe, to z dwóch pomarańczy)
30 dag bakalii (orzechy, suszona żurawina, rodzynki, ananas suszony kandyzowany)
1 płaska łyżeczka soli
Wykonanie:
Do startej dyni dodać starty imbir, skórkę z pomarańczy, sok z pomarańczy. Delikatnie wymieszać.
Mąkę połączyć z proszkiem, sodą i kakao i przesiać przez sito. Dodać sól i wymieszać.
W wysokim naczyniu ubić jajka z cukrem, dodać przesianą mąkę. Delikatnie wymieszać.
Dodać dynię z pozostałymi składnikami. Wlać olej i wszystko jeszcze raz delikatnie wymieszać.
Pod koniec dodać bakalie oprószone mąką. Gdy wszystko się połączy, wyłożyć na blaszkę, wyłożoną pergaminem.