niedziela, 28 kwietnia 2013

Wariacje o smaku curry - pierś z kurczaka z sałatką ziemniaczaną

Dzisiaj będzie smacznie, niedrogo i szybko. Proporcje na 4 osoby. Danie gotowe w około 35 minut. Zapraszam!

Zakupy:
4 piersi z kurczaka
800 g ziemniaków ugotowanych w mundurkach (najlepiej z poprzedniego dnia)
125 g sera białego (gładkiego)
2 łyżeczki przyprawy curry
2 łyżki octu
3 łyżki oliwy
4 łyżki bulionu warzywnego
szczypiorek
sól, pieprz

Przygotowanie:
Obieramy ziemniaki i kroimy w plasterki. Teraz czas na sos. Ser wymieszać z octem, oliwą, bulionem, 2 łyżeczkami curry, solą i pieprzem. Ma powstać w miarę jednolita masa. 



Odstawić do przegryzienia się składników na około 10 minut. Po tym czasie dodać do ziemniaków, wymieszać i ponownie odstawić do przegryzienia się na około 10 minut. Ja zostawiłam trochę sosu, żeby polać nim piersi z kurczaka.


środa, 24 kwietnia 2013

Zamek Królewski w Niepołomicach



Tekst i zdjęcia: 
Bartosz Konopnicki




Środek tygodnia, piękna upalna jak na wiosnę pogoda, wolny dzień. Idealne warunki by wybrać się na parę godzin poza miasto. I tak właśnie robimy. Wsiadamy w tramwaj, który zawozi nas do Nowej Huty. Stamtąd autobusem podmiejskim udajemy się do Niepołomic – niewielkiego miasteczka położonego pod Krakowem.  



 Początki Niepołomic sięgają pierwszych Piastów, gdy Kraków został siedzibą panujących książąt, sąsiadująca Puszcza Niepołomicka była ulubionym miejscem polowań. W XIV w. ostatni z Piastów, król Kazimierz Wielki wybudował w Niepołomicach zamek myśliwski nad Wisłą i wystawił gotycki kościół. 

piątek, 12 kwietnia 2013

Na ratunek stopom

Dzisiaj będzie krótko, kosmetycznie i praktycznie.

Temperatura za oknem może tego nie zwiastuje, ale data w kalendarzu już tak - ciepłe dni zbliżają się i po zimowych, ciepłych ubraniach przyjdzie czas na lekkie wiosenno-letnie. A to wiąże się między innymi z odkrytymi butami.

I tu chciałabym przedstawić mój sposób na piękne, gładkie i zadbane stopy. Nie jest to ani droga ani skomplikowana metoda. Wystarczy wymoczyć stopy, zetrzeć naskórek tarką do stóp i ... posmarować  jeszcze ciepłe stopy maścią ochronną z witaminą A i założyć skarpetki. Bardzo ważne jest to, żeby zakupić maść, a nie krem czy inne mazidło. 

Do zakupienia w aptece. Koszt to (w zależności od apteki i wielkości opakowania) 3-5 zł. Moje stopy doszły do siebie po 4 nocach.

http://makeup.org.pl/
Jak jesteśmy przy tym temacie, to nie zapominajcie o masowaniu stóp. Poniżej znajdziecie mapę refleksologiczną stóp.


czwartek, 4 kwietnia 2013

Filmy animowane raczej dla dorosłych





Tekst i zdjęcia: 
Bartosz Konopnicki



Filmy i telewizja są nieodłącznym elementem naszego życia – czy tego chcemy czy nie. Największym jednak problemem jest wybrać coś co nas zainteresuje. Szczególnie jeśli chcemy obejrzeć coś nietypowego. Pośród komercji w telewizji i takiej samej papki amerykańskiego Hollywoodu w kinach, ciężko znaleźć coś niekonwencjonalnego. Stąd moja dzisiejsza propozycja. Filmy animowane – ale raczej dla dorosłych – ze względu na przesłanie.



Na początek proponuję film „Mary and Max”. 
Jest to historia ośmioletniej dziewczynki imieniem Mary mieszkającej w Australii. Dziewczynka nie ma łatwego dzieciństwa – matka pije, ojciec wiecznie spędza wolny czas w szopie z wypchanymi zwierzętami. Jedynym przyjacielem dziewczynki wydaje się być kogut. Pewnego dnia postanawia napisać list to przypadkowo wybranej osoby w Ameryce. Przypadkowy wybór pada na Maksa Horowitza z Nowego Jorku. Traf chciał, że człowiek ten cierpi na rzadką przypadłość - zespół Aspargera, który objawia się chorobliwą nieśmiałością i trudnością z rozszyfrowaniem zachowań i zamierzeń innych ludzi. Wspólna korespondencja trwa przez lata i na zawsze odmieni życie obojga bohaterów. 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...