sobota, 8 grudnia 2012

Zamek Tenczyn

Tekst i zdjęcia: 
Bartosz Konopnicki


Choć za oknami naszych domów, już biało. 
To tak naprawdę, mamy jeszcze jesień. Aż trudno w to uwierzyć! Ale tak jest. 
I dziś postanowiłem trochę wyłamać się z zimowej scenerii i opowiedzieć o pięknym miejscu, któremu niesamowitego uroku dodaje, właśnie jesienny krajobraz.

Widok na ruiny zamku



Jednym z wielu skarbów naszego kraju, które są warte polecenia są zamki i ich ruiny. 
W szczególności warto w miarę możliwości wybrać się „Szlakiem Orlich Gniazd” – trasą, która prowadzi przez województwa małopolskie i śląskie. 

Rozpoczyna bieg w Krakowie, kończy w Częstochowie. Ma długość 163,9 km. 
Nazwę zawdzięcza leżącym na jego trasie ruinom zamków i warowni, nazywanych Orlimi Gniazdami ze względu na ich usytuowanie na skałach dochodzących do 30 metrów wysokości. Jednym z ciekawszych obiektów na tej trasie są ruiny Zamku Tenczyn. 

Zamek Tenczyn - ruiny wraz z doliną


Korzystając ze sprzyjającej aury postanowiliśmy wybrać się właśnie w te okolice. 
Z Krakowa samochodem kierujemy się w stronę Krzeszowic. Droga zajmuje około 25 minut. Następnie zjeżdżamy z trasy i udajemy się do oddalonego o 5 km Tenczynka. 
Stamtąd już tylko chwila i lądujemy u podnóża Góry Zamkowej w Rudnie. 
Parkujemy samochód i ruszamy dobrze oznaczonym szlakiem. Dotarcie pieszo do zamku zajmuje nam około 20 minut. Jak się okazuje ruiny są w trakcie zabezpieczania i częściowej odbudowy, dlatego dziedziniec jest zamknięty. Jednakże okolica i widok ruin w zupełności rekompensuje nam tą niewielką niedogodność. 
Dolina

Pierwsza wzmianka dotycząca okolic zamku Tęczyn, datowana jest na 24 września 1308 roku, kiedy to Władysław Łokietek z oddziałem rycerstwa przebywający w lasach in Thanczin wydał dokument dla klasztoru o. cystersów w Sulejowie. Przyjmuje się, że pierwszy zamek  zbudował około 1319 r. kasztelan krakowski Nawój z Morawicy. Właściwym twórcą zamku murowanego był0, Jędrzej Nawoja, wojewoda krakowski i sandomierski. 
 W krótkim czasie ród Tęczyńskich doszedł w Polsce do wielkiego znaczenia. Aż do połowy XVI w. wygląd zamku nie ulegał większym zmianom. W tym okresie znajdowały się przy nim: folwark, łaźnia, browar ze słodownią i dom praczek. 
W 1570 roku kasztelan wojnicki, podkomorzy wielki koronny Jan Tęczyński dokonał znacznej przebudowy. Zamek posiadał trzy skrzydła, otwarte ku zach., ozdobione renesansowymi attykami, gzymsami i krużgankami. Rozbudowa zamku ciągnęła się do początku XVII wieku. 
W 1637 r. zmarł wojewoda krakowski Jan Magnus Tęczyński, ostatni przedstawiciel rodu. 
Jego jedyna córka Izabela wyszła za mąż za Łukasza Opalińskiego. 
Zamek w środku


Na początku XVIII w. dobra tęczyńskie przeszły po kądzieli w ręce Adama Sieniawskiego, tą samą drogą uzyskał je wojewoda ziem ruskich, książę August Czartoryski i z kolei jego córka Izabela Lubomirska. Od 1816 r. zamek stał się własnością Potockich i pozostał w ich rękach aż do wybuchu II wojny światowej w 1939 roku. Po potopie szwedzkim zamek został w większej części odbudowany i częściowo zamieszkany. W 1768 r. uległ pożarowi i od tego czasu popada w coraz większą ruinę. 



Jest to jeden z najciekawszych obiektów tego typu w okolicy Krakowa. 
W okolicy ruin, rozciąga się piękny widok na okoliczne lasy, zaś przy dobrej widoczności można nawet dostrzec Tatry. Po kilku godzinach spędzonych w okolicy ruin, a także na odpoczynku i podziwianiu okolicznych rejonów udajemy się w drogę powrotną tą samą trasą. 

Jesienny krajobraz doliny

4 komentarze:

  1. Okolica jak z bajki, ciekawe czy coś straszy w tym zamku;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kazdy zamek skrywa w sobie jakies tajemnice, byc moze i ten jest nawiedzany przez jakies duchy. Uwielbiam takie miejsca

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne miejsce, takie romantyczne a zarazem niedostępne.Zamknięte żelazną bramą na kłódkę.Kiedy ten przeklęty remont się skończy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłem tam setki razy.Ruiny zamku powinne być udostępnione choćby w sezonie letnim na weekendy bez względu na remont.Przychodzi tu niezliczona ilość ludzi z nadzieją na podziwianie tego wspaniałego pomnika historii i co? - zamknięty na cztery spusty!!!!
    Otwórzcie go wreszcie!!!!
    Powieście tabliczkę: "wejście na własną odpowiedzialność"

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...